Zadowolony:
Oparzenie bakteryjne jest bardzo niebezpieczne dla drzew owocowych, ponieważ jest chorobą zakaźną i powoduje nieodwracalne szkody. Wystarczy jeden lub dwa sezony, aby zniszczyć wszystkie drzewa ogrodowe. Choroba jest przenoszona przez uprawy pestkowe i ziarnkowe. Dlatego ważne jest, aby ogrodnicy nie tracili czujności i podejmowali działania od pierwszej chwili wykrycia choroby.
Czynnikiem wywołującym chorobę jest bakteria Erwinia (Erwinia amylovora). Bakterie pochodzą z Ameryki, a rozprzestrzenianie się w Europie rozpoczęło się w połowie XX wieku. Rosja oficjalnie uznała swoją obecność w 2009 roku. W chwili obecnej bakteria ma status „ograniczonej dystrybucji na terytorium Federacji Rosyjskiej” (występowała tylko w Biełgorodzie, Saratowie, Samarze, Tambowie, Woroneżu, obwodzie kaliningradzkim, a także w Karaczajo-Czerkiesji).
Jakie są objawy oparzenia bakteryjnego
Wraz z zarazą ognia zmiany zachodzą w całym drzewie. Głównym objawem jest zmiana stanu kory, w której wygląda ona na lepką i pokrywa się białym wysiękiem. Z czasem wysięk staje się brązowy. W przypadku tej choroby na liściach pojawiają się czerwone obszary, które znajdują się między żyłkami blaszki liściowej.
Ponadto zmieniają się pędy, kwiaty i owoce. Pędy wiją się i więdną. Obserwuje się czernienie ich końcówek, bardzo podobne do oparzenia. Kwiaty i pąki brązowieją i stopniowo obumierają. Jajniki ciemnieją i przestają rosnąć.
Infekcja rozwija się i jest przenoszona w następujący sposób:
- Wchodząc do drewna po raz pierwszy, ervinia rozpoczyna proces rozmnażania, jednak podczas pierwszego zimowania prawie wszystkie bakterie giną. Wraz z nadejściem wiosny tylko 10% ocalałych aktywuje wszystkie siły, aby szybko zwiększyć liczbę, co prowadzi do pojawienia się wysięku.
- Kiedy zaczyna się okres kwitnienia, owady, szkodniki i ptaki odwiedzając chore drzewo, zbierają część bakterii na łapach.
- Następnie choroba jest przenoszona przez nich na zdrowe rośliny, w których Ervinias kontynuują wzrost w nektarze i wzdłuż szypułki docierają do układu naczyniowego, a przez to do wszystkich narządów i tkanek rośliny.
- Kiedy cały system jest uszkodzony, bakterie budzą geny wytwarzające toksyny. Substancje te blokują odporność drzewa owocowego i prowadzą do śmierci tkanek. Wysięk staje się jeszcze większy. Jajniki stopniowo obumierają.
- Martwa tkanka nadal mocno przylega do gałęzi. A nowi „goście” na drzewie, po kontakcie, ponownie przenoszą chorobę i rozpoczynają cykl od nowa.
Bakteryjne oparzenie drzew owocowych: środki kontroli
Środki zwalczania i ostateczny sukces zależą od czasu wykrycia choroby i tego, jak daleko Erwinia zdołała zainfekować drzewo owocowe. Na każdym etapie charakter zabiegu jest inny:
- Na początkowym etapie, gdy właśnie pojawiły się znaki, pomoże zerwanie wszystkich chorych gałęzi z sadzonki, a następnie ich spalenie. Odcinają nawet do 15-20 cm zdrowego obszaru, aby wykluczyć dalszy postęp choroby.Cięcie traktuje się 1% roztworem siarczanu miedzi (dawkowanie: na 10 litrów wody - 100 g substancji).
- Również na początku choroby często stosuje się leki zawierające miedź, takie jak „Oxyhom”, „Rovral”, „Skor”. Przetwarzanie można prowadzić do 5 razy od wczesnej wiosny do końca kwitnienia. Ostatni oprysk nie zaszkodzi po zbiorach. Jeśli ten rodzaj leczenia jest nieskuteczny, przechodzą na poważniejsze leki przeciwbakteryjne i przeciwbakteryjne.
- Jeśli przez pęknięcia kory drzewa zacznie pojawiać się wysięk, płyn ten należy zetrzeć roztworem siarczanu miedzi. Dotknięte obszary czyści się nożem. Następnie na ranną powierzchnię nakłada się opatrunki zwilżone antybiotykiem. Odpowiednie leki: „Ofloksacyna” (1 tabletka na 1 litr wody), „Gentamycyna” (1 ampułka na 1 litr wody).
- Jeśli podczas kwitnienia wykryte zostanie oparzenie, jest to bezpośredni sygnał do natychmiastowego użycia antybiotyków w całym ogrodzie. Na 5 litrów wody weź 1 ampułkę „Streptomycyny” lub 3 tabletki „Tetracykliny”. Konieczne jest trzykrotne opryskiwanie antybakteryjne w tym okresie, co 4-5 dni.
- Ostatnim środkiem stosowanym w leczeniu oparzeń bakteryjnych jest zniszczenie chorego drzewa. Na miejscu roślina zostaje wyrwana z korzeniami i spalona. Dodatkowo, aby zapewnić bezpieczeństwo ogrodu, usuwa się nawet drzewa znajdujące się w promieniu 5 metrów od paleniska.
Biologiczne stymulanty zasługują na szczególną uwagę przy rozważaniu środków zwalczania zarazy pożarowej. Ponieważ jeśli przez długi czas traktujesz ogród antybiotykami, cierpi już osłabiona odporność roślin, a pożyteczna flora zostaje wymazana. Rynek oferuje duży wybór stymulantów (nawet dla każdego rodzaju drzewa), które pomogą uprawom rosnąć silniej i szybciej radzić sobie z chorobą.
Zapobieganie rozwojowi oparzeń bakteryjnych
Istnieje zestaw środków, które można podjąć, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się ervinia w ogrodzie.
Na przykład:
- Przeprowadzaj częste kontrole sadzonek w okresach aktywnego wzrostu pędów, kwitnienia oraz podczas jesiennego przemieszczania się soków. To właśnie w tych odstępach czasu bakterie chorobotwórcze atakują najskuteczniej, a następnie rozmnażają się w roślinie.
- Spryskaj ogród preparatami szkodników, ponieważ są one głównymi nosicielami choroby i same powodują znaczne szkody.
- Traktuj nasadzenia preparatami biologicznymi lub chemicznymi na tę chorobę.
- Regularnie przeprowadzaj sanitarne czyszczenie ogrodu (eliminuj najstarsze nasadzenia, usuwaj drzewa z niepotrzebnych lub nadmiernie wydłużonych gałęzi, sadzonki karm nie tylko używkami, ale także naturalnymi nawozami lub minerałami).
Jakie są inne rodzaje oparzeń
Być może monilialne spalanie drzew owocowych jest najbardziej znanym rodzajem uszkodzenia roślin. Ponadto często mylony jest z bakteriami, zwłaszcza gdy wysięk nie pojawia się przez długi czas. Jednak różnica między nimi jest ogromna, a tego typu oparzenia wywołuje nie bakteria Ervinium, ale grzyb Monilia.
Należy zauważyć, że tempo rozwoju moniliozy jest szybsze. Tworzy na drzewie białawe zarodniki grzybów, co prowadzi do pojawienia się brązowych plam. Wiatr lub szkodniki zbierają zarodniki i przenoszą je na zdrowe rośliny, co powoduje infekcję. Drzewo owocowe monilez niszczy również owoce. Wszystko sprowadza się do tego, że miąższ owocu brązowieje, staje się nadmiernie miękki i pokrywa się na powierzchni sporochiami.W smaku takich owoców wydziela alkohol.
Aby zainfekować wszystkie systemy roślin, grzyb potrzebuje tylko półtora tygodnia od początku rozwoju. Moniliozę leczy się podobnie jak w przypadku oparzenia bakteryjnego.
- Najważniejsze jest przycinanie chorych gałęzi.
- Następnie leczenie lekami przeciwgrzybiczymi (fungicydami).
- W tym przypadku środki „Gamair”, „Horus”, „Abiga-Peak”, siarczan miedzi, płyn Bordeaux okazały się doskonałe.
Korzystając z jakichkolwiek środków, niezwykle ważne jest przestrzeganie załączonych instrukcji.
Nie tylko patogeny, ale także najpowszechniejsze pestycydy mogą „spalić” drzewa. Co więcej, ten rodzaj oparzeń nie jest gorszy od innych. Nadmierny entuzjazm dla ogrodników z zabiegami wywołuje chemiczne oparzenia roślin. W rezultacie liście drzew owocowych pokryte są brązowymi plamami, które następnie tworzą dziury. Ilość plamek i dziur zależy od sposobu natryskiwania i stężenia preparatu w wodzie.
Ogólne zatrucie prowadzi do smutnych konsekwencji:
- powoduje odpadanie jajników;
- sterylizuje pyłek;
- zakłóca rozwój roślin (zgina gałęzie, deformuje) i owoce.
Jeśli drzewo nie zostało natychmiast spalone, ale stopniowo nagromadzone fitotoksyczne pestycydy, wcześniej czy później nastąpi częściowa lub całkowita utrata liści, a następnie wysychanie.
Zalecenia doświadczonych ogrodników
Bez pewnego doświadczenia rozpoznanie początku zarazy ogniowej może być trudne, zwłaszcza że rozprzestrzenia się ona od góry do dołu. Wiele osób zauważa go tylko wtedy, gdy ocalenie drzewa owocowego staje się niemożliwe. Dlatego należy regularnie sprawdzać wszystkie rośliny w ogrodzie.
Plus kilka dodatkowych wskazówek:
- Narzędzia ogrodnicze należy odkazić. W tym celu dobrze nadaje się formalina. Jeśli tak się nie stanie, podczas ich używania możesz przenieść bakterie z chorego drzewa na zdrowe.
- Rośliny takie jak głóg (jednak jak wszystkie dzikie owoce pestkowe) wywołują pojawienie się bakterii ervinium, dlatego należy je usunąć z miejsca.
- Należy zachować ostrożność przy wyborze leków. Początkujący wielokrotnie próbowali traktować drzewa owocowe fungicydami, mając nadzieję, że to pomoże w tej sytuacji. Jednak fungicydy działają terapeutycznie tylko na choroby grzybowe i bez względu na to, jak są reklamowane, prawie wszystkie z nich są bezsilne wobec bakterii.
Znalezienie oparzenia bakteryjnego na swojej stronie jest wyjątkowo nieprzyjemne, ponieważ choroba jest dość złożona. Jak już wielokrotnie zauważano, ważne jest, aby pierwsze objawy dostrzec jak najwcześniej, a wtedy antybiotykoterapia da maksymalny efekt, pokaże wynik. Ogrodnicy, którzy stale monitorują i dbają o swoje nasadzenia, nie mają się czego obawiać.